Pedagogika Montessori
Pedagogika Montessori to jak delikatny taniec między:
- Wolnością (jednak z rozsądnymi granicami),
- Samodzielnością (dziecko uczy się, jak to fajnie samemu coś zrobić),
- Porządkiem i harmonią (jeśli każda rzecz ma swoje miejsce, życie staje się prostsze),
- Obserwacją (a nie nieustannym kierowaniem).
A co najważniejsze: dziecko rośnie w przekonaniu: „Jestem ważny, sam mogę działać, a rodzic jest moim pomocnikiem i towarzyszem przygody, a nie rozkazodawcą.”
MONTESSORI = „POMÓŻ MI ZROBIĆ TO SAMEMU”
Wyobraź sobie, że Twoje dziecko wchodzi do kuchni i oznajmia: „Ja sam to naleję!” – i chwytając za dzbanek, kieruje się w stronę szklanki. Serce ci podskakuje, bo widzisz w wyobraźni ocean wylanego soku na podłodze.
- Co to znaczy w Montessori? Dziecko uczy się samodzielności przez praktykę. Owszem, czasem będzie chlupnąć, ale to właśnie metoda na naukę (a nie świadome testowanie twojej cierpliwości).
I choć czasem możesz mieć dość sprzątania rozlanej wody, czy ciągłego nasypywania kaszy do misek, pamiętaj: w tym szaleństwie jest metoda – metoda Montessori!
- MATERIAŁY EDUKACYJNE NIE SĄ TYLKO DLA OZDOBY
Gdy widzisz te piękne drewniane klocki, koraliki do nawlekania, czy „różową wieżę”, nie myśl: „Ale ładnie wyglądają na półce”. W Montessori dziecko ma z nich korzystać tak często, jak chce.
- Co to znaczy dla Ciebie? Jeśli twój maluch składa kostkę z 20 elementów i ponownie rozsypuje je na podłodze… i powtarza to 7 razy z rzędu – luz! On właśnie trenuje skupienie, precyzję i odkrywa, że ma supermoc cierpliwości.
- OBSERWACJA TO TWOJE SUPEROKO
W Montessori nauczyciel (a w domu – rodzic) nie stoi z megafonem, mówiąc: „Hej, posprzątaj to natychmiast!”. Zamiast tego głównie obserwuje, jak dziecko działa, i reaguje, gdy faktycznie musi.
- Co to znaczy dla Ciebie? Poobserwuj przez chwilę, co dziecko kombinuje (buduje, liczy, rozkłada talerze dla niewidzialnych gości?). Wtedy dowiesz się, czy potrzebuje pomocy, czy może spokojnie eksperymentuje w swoim „laboratorium małego naukowca”.
- WOLNOŚĆ W GRANICACH – „MOŻESZ, ALE Z GŁOWĄ”
Owszem, Montessori daje sporo swobody, ale to nie znaczy „rób, co chcesz i wspinaj się na sufit”. Granice są jasne i dotyczą bezpieczeństwa i szacunku.
- Co to znaczy dla Ciebie? Gdy dziecko biega z nożyczkami, bo chce sam obciąć sobie grzywkę, mówisz: „Okej, możesz spróbować, ale z pomocą i w odpowiednim miejscu, a nie w biegu, bo jeszcze fryzura będzie jak u Marsjanina”.
- Taka wolność w kontrolowanych warunkach pomaga dziecku zrozumieć konsekwencje, zamiast słuchać stu zakazów.
- „SENSORYCZNE DOŚWIADCZENIA” – CZYLI UKŁADAM, DOTYKAM, WĄCHAM, SMAKUJĘ
W Montessori dzieci poznają świat przez zmysły: macanie szorstkich tabliczek, kosztowanie nowych smaków, wąchanie ziółek.
- Co to znaczy dla Ciebie? Kiedy dziecko prosi, by wąchać każdy składnik w kuchni, to nie kaprys – to „lekcja zapachu”.
- Możesz też wprowadzić proste zabawy: dotykajmy różne tkaniny z zamkniętymi oczami i zgadujmy, co to. Albo pozwólmy dziecku przesypywać ryż z jednego pojemnika do drugiego (tak, część wyląduje na podłodze – to się zdarza w laboratorium).
- UCZ SIĘ PRZEZ POWTARZANIE (ALE BEZ CIŚNIENIA)
Montessori to powtarzalne ćwiczenia. Dziecko może 10 razy z rzędu układać te same puzzle czy przesypywać kaszę.
- Co to znaczy dla Ciebie? Nie dziw się, że od tygodnia maluch w kółko nalewa wodę z dzbanka do kubeczka – w jego świecie to fascynujący eksperyment, a nie nuda. Każda powtórka to kolejna okazja do dopracowania umiejętności.
- PORZĄDEK I HARMONIA – ALE ŁAGODNIE
W salach Montessori wszystko ma swoje miejsce (półki z koszykami, segregacja materiałów). Dzieci uczą się odkładać rzeczy tam, skąd je wzięły.
- Co to znaczy dla Ciebie? Jeżeli marzysz o braku chaosu w pokoju dziecka, inspiruj się: pokaż, gdzie ma stać kosz na klocki, gdzie lądują kredki.
Oczywiście czasem dziecko zaniesie klocek w drugą stronę pokoju, ale stopniowo zrozumie ideę „każda rzecz ma swój domek”. A to cenne w życiu (także Twoim!).
- ŁĄCZENIE GRUP WIEKOWYCH – „OD STARSZYCH SIĘ UCZĘ, MŁODSZYCH UCZĘ JA”
W prawdziwym przedszkolu Montessori różne roczniki często bawią się razem, by dzieci uczyły się od siebie nawzajem.
- Co to znaczy dla Ciebie? Jeśli masz w domu starsze rodzeństwo i małe dziecko, nie bój się wspólnych zabaw. Możliwe, że starszak stanie się małym „nauczycielem” (z dumą pokazując młodszemu, jak układać puzzle), a młodsze dziecko rozwinie się szybciej, naśladując brata lub siostrę.
- MOTTO: „UCZĘ SIĘ, BO CHCĘ, A NIE BO MUSZĘ”
Największy sekret Montessori? Dzieci kochają się uczyć, jeśli da się im pole do odkrywania i samodzielnego działania.
- Co to znaczy dla Ciebie? Daj dziecku szansę na samodzielną eksplorację, a zbuduje wieżę albo umyje blat w kuchni z taką pasją, jakby właśnie odkrywało nowy kontynent.
- Klucz: nie musisz co chwila mówić: „Zrób to tak, a nie tak!”, bo dziecko samo wymyśli milion sposobów (niektóre całkiem zaskakujące) na dojście do celu.
Zapisy już trwają!
Zapraszamy do Niepublicznego Przedszkola i Żłobka Stumilowy Las, który cieszy się wysokim zadowoleniem rodziców, gwarantuje rzetelną opiekę i oferuje rozwój oraz wspaniałą zabawę dla dzieci.
